Dyrekcja fundacji „Sadyba” serdecznie zaprasza do siedziby Domu Pomocy Społecznej w Bystrej przy ul. Klimczoka 80 na dni otwarte. Rozmawiamy z panem Jakubem Cylcem, dyrektorem Domu Pomocy Społecznej:
– Panie dyrektorze, mówi się, że chcecie dla społeczeństwa i mieszkańców gminy zorganizować dni otwarte w Domu Pomocy Społecznej w Bystrej. Proszę przybliżyć zainteresowanym, którzy chcieliby odwiedzić Dom Pomocy w dniach 18 i 19 września 2015 roku. Co tam będzie się działo?
Dyrektor Jakub Cylc: Rzeczywiście, postanowiliśmy opowiedzieć i pokazać mieszkańcom Bystrej, Wilkowic, okolicznych miejscowości lub turystom, nasz Dom Pomocy Społecznej. Chcielibyśmy przedstawić kompleks fundacji „Sadyba” mieszkańcom tak, jak pan powiedział 18-19 września w czasie dni otwartych. 18 września będzie można przyjść do naszego domu w godzinach od 9:00 do 18:00. Będzie przygotowany specjalny punkt informacyjny, który będzie informował o wszystkim, a szczególnie dotyczącym życia w Domu Pomocy Społecznej. Będzie można się dowiedzieć jak wygląda sytuacja naszych mieszkańców, z czego mogą korzystać, jakie są warunki pobytu. Będzie można nabyć też informacje jak zorganizować środki na pobyt w Domu Pomocy Społecznej i, co również bardzo ważne, będzie można zwiedzić Dom Pomocy, zobaczyć pokoje mieszkańców i inne pomieszczenia, z których na co dzień korzystają mieszkańcy. Natomiast 19 września to jest w sobotę, zaplanowaliśmy piknik gdzie w godzinach od 15:00 do 18:00 mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej będą mogli spotkać się z rodzinami, wolontariuszami oraz osobami, które odwiedzą nas w tym dniu. Zaplanowaliśmy grill, gdzie serwowane będą kiełbaski, będzie muzyka, będzie również krótkie wystąpienie o charakterze teatralnym przygotowane przez mieszkańców Domu Pomocy Społecznej. Będą również prezentowane prace, które wykonują mieszkańcy ośrodka w ramach terapii zajęciowej. Zajmują się oni wykonywaniem różnych ciekawych rzeczy i oni będą prezentować swoje efekty zainteresowanym. Ich dzieła sztuki będzie można zobaczyć.
– Macie mieszkańców o bardzo zróżnicowanym wieku, są małżeństwa, są młodzi ludzie, są osoby starsze i są również pacjenci bardzo chorzy. Jak sobie radzicie z tymi problemami, aby ci ludzie czuli się u was domowo i dobrze?
Dyrektor: Rzeczywiście, w tej chwili trafiają do nas różne osoby, w różnym wieku i z bardzo różnymi chorobami. W tej chwili mieszka u nas około 100 osób i zdarzają się osoby w młodym wieku, które na skutek różnych chorób czy jakichś innych zdarzeń wymagają umieszczenia w Domu Pomocy Społecznej. Są również osoby dobiegające już setnego roku życia. Organizujemy to w ten sposób, że Dom Pomocy Społecznej zatrudnia szereg pracowników, psychologów, wyspecjalizowanych opiekunów, pielęgniarzy i pielęgniarki, terapeutów zajęciowych, rehabilitantów, którzy organizują dla swych podopiecznych czas tak, aby oni mogli odnaleźć się tutaj i funkcjonować każdego dnia. Generalnie większość mieszkańców jest bardzo zadowolona i czuje się u nas dobrze. Odczuwają znaczną poprawę pomiędzy życiem, które wiedli przed przybyciem do ośrodka, do życia które się toczy tu, w Sadybie.
– Prowadzicie również rehabilitację chorych. Przykładem niech będzie bardzo dobra rehabilitacja nad Szymonem Olkiem, skoczkiem narciarskim, który poważnie uszkodził kręgosłup w czasie skoku narciarskiego. Można napisać, że Szymon już prawie chodzi, domniemać, że rehabilitacja pomogła.
Dyrektor: Trzeba tu otwarcie powiedzieć, iż generalnie ustawodawca nie nakazuje w Domach Pomocy stosowania rehabilitacji, ale my dostrzegamy taką potrzebę, gdyż chcemy być takim Domem Pomocy o wyższym standardzie usług i dlatego mamy na dość wysokim poziomie zorganizowaną rehabilitację ruchową. Mamy specjalnie do tego celu przygotowaną halę, zatrudniamy również trzy osoby, które zajmują się profesjonalnie rehabilitacją i dzięki temu stan osób starszych i niepełnosprawnych bardzo się poprawia. Zajęcia rehabilitacyjne odbywają się od poniedziałku do piątku, są one tak zorganizowane, że mieszkańcy mogą przychodzić do sali i tam korzystać z usług rehabilitacyjnych, a ci którzy na skutek różnych jednostek chorobowych nie mogą wychodzić z pokoju, są przykuci do łóżka, to do nich również przychodzą rehabilitanci i są organizowane ćwiczenia. My to nazywamy rehabilitacją przyłóżkową. Staramy się, aby te osoby z powodu swojego kalectwa nie były pozostawiane samymi sobie.
– Wiem również, że w Domu Pomocy Społecznej przebywali rodzice znanego aktora i bardzo chwalili sobie tutaj ten pobyt. Jeżeli ktoś chciałby odwiedzić mieszkańców „Sadyby” to czy znajdzie u was możliwość zamieszkania na kilka dni?
Dyrektor: Mieszkańcy Domu Pomocy są z różnych zakątków kraju i tym samym ich krewni są rozproszeniu po całym kraju i świecie, dlatego odwiedzając mieszkańców mają możliwość skorzystania z pokojów hotelowych w kompleksie „Sadyba” i kilka dni spędzić w naszych pięknych stronach.
– Wiemy, że macie bardzo doświadczony personel i dobrych fachowców w dziedzinie opieki nad ludźmi starszymi. Czy jeszcze wam ktoś pomaga?
Dyrektor: Pomagają nam również osoby, które nie są związane z Domem Pomocy Społecznej. Są to tak zwani wolontariusze, są to osoby, które przychodzą do nas z własnej woli, pomagają nam w opiece nad pacjentami. I tutaj mam takie zaproszenie dla społeczności lokalnej gminy Wilkowice lub Bystrej i nie tylko, które chciałyby poświęcić trochę czasu osobom starszym, aby przyszły do nas do Domu Pomocy. Często myślimy, że aby opiekować się trzeba mieć mocne przygotowanie zawodowe. Jest to dobrze jeżeli ma się takie przygotowanie, ale nie jest to konieczne, bo aby spędzić trochę czasu z osobami starszymi i niepełnosprawnymi wystarczy, aby z nimi porozmawiać, wysłuchać ich historii życia, powiedzieć im dobre słowo. W zasadzie każdy może przyjść do nas i trochę czasu tym ludziom poświęcić od serca, bo oni tego potrzebują. W naszym Domu przebywają również osoby, które mają ciekawe doświadczenia życiowe. Mamy mieszkańców, którzy w przeszłości byli więźniami obozów zagłady, byli również zesłańcami na Syberię lub mają inne doświadczenia, o których często czytamy w książkach lub oglądamy w reportażach w telewizji. Przychodząc do Domu Pomocy możemy porozmawiać z tymi ciekawymi doświadczonymi starszymi ludźmi, którzy przeżyli te zdarzenia i nieraz są bardzo chętni, aby o tym opowiedzieć.
– Wiem, że w organizacji Dni Otwartych Domu Pomocy Społecznej „Sadyba” bardzo pomogło Wam Śląskie Forum Organizacji Pozarządowych KAFOS.
Dyrektor: Tak, pomogła nam organizacja KAFOS, organizacja która świadczy usługę pod względem doradztwa prawnego. Organizują pewne szkolenia dla pracowników fundacji. Są bardzo pozytywnie nastawieni i pomagają organizacjom, które prowadzą Domy Pomocy Społecznej.
– Wracając do wolontariatu: jakimi osobami mogą być wolontariusze? W jakim wieku?
Dyrektor: Musi to być osoba pełnoletnia, o dobrym wychowaniu, kulturalna. Osoba niepełnoletnia musi mieć zgodę rodziców. Nie ma górnej granicy wieku, ale najchętniej wolontariuszami są osoby młode i silne. Wynagrodzenia nie wypłacamy, ale możemy te osoby wyżywić i zwrócić koszty dojazdu.
– Bardzo dziękujemy, chętnie napiszemy o tym w gazecie gminnej i na stronie internetowej. Życzymy fundacji „Sadyba” samych sukcesów w opiece nad ludźmi starszymi i niepełnosprawnymi, w rehabilitacji i aby jak najszerzej dotarł komunikat, że organizujecie dni otwarte, gdzie mieszkańcy mogą zwiedzić kompleks fundacji „Sadyba”. Tego wam życzymy z całego serca. Dziękuję.
Władysław Wala