29 lipca od godziny 15:00 w świetnym i doskonałym plenerze na polanie przy ulicy Harcerskiej odbyły się Otwarte Zawody Sikawek Konnych o Puchar Wójta Gminy Wilkowice. Kawalkada drużyn zebrała się przy Strażnicy o godzinie 14:00. W barwnym pochodzie, w pięknie ubranych czerwonych wozach strażackich, wraz z rozbrzmiewającymi syrenami i strażakami w kolorowych mundurach paradnych zameldowała się na polanie, gdzie w czerwcu odbyła się inscenizacja bitwy polsko-szwedzkiej. Piękny plener i miejsce jak gdyby wymarzone do takich imprez jaką zorganizowała Ochotnicza Straż Pożarna w Wilkowicach pod dowództwem Andrzeja Duraja. Na polanie było zielono, a rześkie powietrze płynące z lasu poprawiło humory prawie wszystkim drużynom. Przyjezdni byli zachwyceni. Usytuowani w miejscach, gdzie miała odbyć się rywalizacja. Przyjechało 19 drużyn. Niektórzy ubrani w piękne stroje, szczególnie wyróżniały się załogi z Bystrej, z Zabrzega, Rudzicy i z Bieńkowic. Drużyny zostały ustawione na placu i powitał ich i podziękował im za przybycie prezes OSP Wilkowice Wojciech Kąkol. Przybyły drużyny OSP Wieruszów, OSP Polska Cerekiew, OSP Bystra, OSP Zabrzeg, OSP Rudzica, OSP Cieszyn, OSP Mnisztwo, OSP Bieńkowice, OSP Krzyżanowice, OSP Pokrzywnica i OSP Jaworze. No i oczywiście załogę OSP Wilkowice. Przywitał również serdecznie drużynę firmy Adamus. Pan Adamus jest nie tylko sponsorem naszych strażaków, ale i zorganizował drużynę strażacką, która już po raz drugi z dobrym rezultatem uczestniczyła w zawodach.  Powitał również przybyłych na zawody zaproszonych gości i poprosił o sygnał do rozpoczęcia zawodów wójta gminy Wilkowice druha Mieczysława Rączkę, który powiedział: „Szanowni druhowie prezesi, szanowni zawodnicy jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Już po raz piąty spotykamy się w gminie Wilkowice na zawodach starych sikawek. Jest to bardzo ważne, że jednostki straży pożarnej, które na co dzień niosą skuteczną pomoc walcząc z różnego rodzaju zagrożeniami. Są również jednostkami, które kultywują inne tradycje, tradycje naszych poprzedników. Potraficie zachować tą pamięć historyczną dbając o sprzęt i uzupełniając i unowocześniając te stare pompy i inny osprzęt. I w ramach takich zawodów pokazujecie zapał i obraz jak kiedyś gasiło się pożary. Jest to bardzo ważne, że to właśnie druhowie i już nawet najmłodsze jednostki drużyn pożarniczych przygotowujecie i wpajacie im tą chęć pomocy, a nawet rywalizacji przy pożarach. Przygotowujecie wszystko poprawnie aby te tradycyjne zawody w Wilkowicach przeszły do chlubnej historii pożarnictwa OSP. Życzę wszystkim sportowej rywalizacji, udanego startu i oczywiście wypoczynku w plenerze na łonie natury z prześlicznymi widokami gór, którymi można upajać się stojąc na polanie. Myślę, że puchar wójta gminy trafi do najlepszej jednostki, a życzę wam, aby ta rywalizacja była również udana i przyniosła wam wiele satysfakcji. Wszystkiego dobrego, druhny i druhowie.”.  Po losowaniu drużyny przystąpiły do rywalizacji, która polegała na tym, aby ustawić wóz bojowy i sikawkę na pozycji startowej. Na sygnał rozwinąć węża i strumieniem wody trafić i przewrócić tarczę. W międzyczasie seniorzy mieli utrudnione zadanie, bo musieli przenieść manekina na noszach do sikawki, a także strumieniem wody strącić dodatkowo dwa pachołki. Rywalizacja była zacięta i każda z załóg chciała wypaść jak najlepiej. Sekretariat zawodów: Adamiec Aleksander i Tomasz Szczygłowski. Sędziami zawodów byli: Mirek Mrowiec (sędzia główny), Tomek Kąkol i Agnieszka Kąkol. Konferansjerem zawodów był Jarosław Zabłocki. Z drużyn seniorów najlepszy czas uzyskała OSP Krzyżanowice (36 sekund), a największą odległość uzyskała OSP Bieńkowice (30 metrów). Z drużyn kobiecych najlepszy czas uzyskała OSP Krzyżanowice (29 sekund), a najdłuższą odległość strumienia wody OSP Polska Cerekiew (21, 60 metrów). Z młodzieży najlepiej wypadła OSP Krzyżanowice (37 sekund), a najdłuższą odległość uzyskała OSP Wieruszów (19,30 metrów). Powyższe obrazuje tabela wyników:

Wszystkim drużynom serdecznie dziękujemy za pełną poświęceń sportową rywalizację. Poszczególne  drużyny stwierdzały, że ćwiczyły od wielu tygodni w swoich strażnicach.

Załoga OSP Wilkowice wystąpiła w składzie:

Drużyna żeńska: Magdalena Uroda, Marta Konior, Justyna Sidzina, Weronika Kozieł, Magdalena Masłyka, Natalia Łukaszek, Oliwia Petlic.

Drużyna męska: Arkadiusz Piela, Mateusz Kurowski, Rafał Kania, Mateusz Duraj, Mateusz Wandzel, Krzysztof Gluza, Paweł Przybyła.

Było parę przewrotek, szczególnie u drużyn młodzieżowych, co wywoływało lawinę śmiechów u widzów, ale największy śmiech i zabawę mieli oglądający imprezę z góry polany jak młodzi strażacy na dole wrzucali do basenu strażackiego pełnego wody celem ośmielenia dziewczyny z drużyn kobiecych. Było wiele śmiechu, a niektóre kobiety pociągnęły do basenu zuchów z drużyn seniorskich. Nikt się nie obrażał, nie strzelał fochów, a wszyscy się cieszyli. Najwięcej starsi strażacy, którzy okrzyknęli, że dziewczyny, które zostały wrzucone do basenu strażackiego powinny teraz startować w zawodach o miss mokrego podkoszulka. I byłyby to ładne zawody, bo dziewczyny z drużyn kobiecych były bardzo ładne i wykształcone.

Na zakończenie zawodów przewodniczący komisji i sędzia główny pan Mirek Mrowiec odczytał wyniki, a wójt i komendant Andrzej Duraj wręczyli przepiękne puchary. Ekipa Wojciecha Kąkola jak zwykle przygotowała przepyszną polową grochówkę, było domowe ciasto z makiem i serem, kawa i herbata i myślę, iż tym razem również strażacy z OSP Wilkowice byli bardzo serdeczni i gościnni.

Duraj Andrzej: „Podsumowując, zawody odbyły się sprawnie i beż żadnych komplikacji. Ludzi dużo, drużyn również dużo,  i życzę aby za rok odbyło się to również tak barwnie i uroczyście jak dzisiaj.”

Prezes OSP Jastrzębie Jerzy Gruchy, Zarząd Oddziału Powiatowego w Jastrzębiu-Zdroju:

Jeżeli chodzi o ocenę dzisiejszych zawodów, to powiem, że poziom jest naprawdę dobry i wysoki. Startuje dużo drużyn w porównaniu z innymi latami, a wiem ponieważ jeżdżę od samego początku na te zawody w Wilkowicach. Jest tu u was bardzo miła atmosfera, koleżeńska, to nie jest rywalizacja finansowa, o nagrody, lecz drużyny chcą wykazać kto ma najlepszy sprzęt. Najbardziej mi się podoba to, iż ta tradycja jest już rozwijana nawet wśród młodych z poszczególnych jednostek. Zawody są naprawdę na wysokim poziomie. Mogę to powiedzieć ponieważ oglądałem dużo rywalizacji sikawek konnych. Wracamy wszyscy zadowoleni, nie widziałem aby ktoś wracał z nosem „na kwintę” i myślę, że w przyszłym roku tu wrócimy, a góry nas urzekały. Ja przyjadę na pewno.

V Zawody Konnych o Puchar Wójta Gminy Wilkowice odbyły się dlatego tak hucznie i dobrze, bo do organizacji przyczyniły się swoim wsparciem następujące firmy i osoby: restauracja „Pod Kuźnią”, Urząd Gminy Wilkowice, Adamus Metalforming (partner zawodów), Spółka Wodociągowa Wilkowice, Mieczysław Rączka, Eko-Wtór Jakubiec, Grzegorz Gabor, Mechanika Pojazdowa Mirosław Gilowski, Aleksander Adamiec, Alicja Raszka, Alicja Świszcz, Anna i Władysław Wala, Wycinka Drzew Ireneusz Ferdynus, Bartosz Olma, Bożena Maślanka, Geodezja Szczygłowscy, Jadwiga i Wiesław Hańderek, Jan Damek, Marek Hankus, Marek Kubica, Marek Rączka, Marpol Marek Żarnowiecki, Mieczysław Wala, Niepubliczne Przedszkole Mądra Sówka, Ogrodnictwo Józef Kwaśny, Ośrodek Szkolenia Kierowców Janek, Piekarnia Cukiernia Czader, Ryszard Rączka, Sebastian i Ilona Białek, Sławomir Polak, Spaw Master Przemysław Duraj, Stolarstwo Adam Bysko, Stolarstwo Meblowe Jarosław Polak, Usługi Pogrzebowe Mirosław Dębiński, Varia S.C. z Mesznej, Wilbud, Kominiarstwo Zbigniew Kaśków, Adam Jakubiec, Andrzej Tomasik, Bogusław Jakubiec, Handel Obwoźny Dorota Mrowiec, Jacek Pezda, Jolanta Damek, Józef Pawlusiak, Kominki Jerzy Kwaśny, Kwiaciarnia Azalia Ewa i Mateusz Romaniak, Mechanika Samochodowa Filip, Piotr Szramowiat, Żaluzje Wandzel, Tomasz Mędrek, Adam Kwaśny, Danuta Kwaśny, Krystyna Mędrek, Maciej Stwora, Michał Brzazgacz, Piotr Pielesz, Studio Fryzjerskie Oliwia, Jacek Wandzel.

Jak ocenili uczestnicy zawodów sikawek konnych, impreza była na wskroś udana, a gospodarze serdeczni dla wszystkich uczestników zawodów. Najbardziej podobało się miejsce zawodów – polana przy ul. Harcerskiej obok ośrodka harcerzy. Dowódcy oddziałów OSP stwierdzili, iż jest to bardzo dobre miejsce nie tylko dla zawodów, ale i do wypoczynku. Bardzo ładnie przygotowano pole. Dla uczestników rozłożono namioty polowe i 10 parasoli przeciwsłonecznych i przeciwdeszczowych. Na szczęście była piękna pogoda. Było zielono i świeżo, a teren dobrze nagłośniony stwarzał atmosferę pikniku przerywanego gdzieniegdzie sygnałami strażackimi i oklaskami zadowolenia uczestników imprezy. Dobrze zakończył imprezę pan Andrzej Duraj życząc wszystkim uczestnikom, zawodnikom i młodym adeptom pożarnictwa szczęścia i wyraził chęć: „na przyszły rok spotkamy się znów tu”. Tak zakończyły się V Otwarte Zawody Sikawek Konnych o Puchar Wójta Gminy Wilkowice.

Galerię zdjęć z zawodów można obejrzeć na Facebooku

Władysław Wala